Świadomość odszkodowawcza wśród naszych rodaków systematycznie rośnie. Coraz więcej poszkodowanych wie, że ma prawo do dochodzenia odszkodowania za wypadek komunikacyjny. Obserwując jednak prowadzone sprawy wiele kłopotu nastręcza dochodzenie zadośćuczynienia. Poszkodowani nie wiedzą, że oprócz roszczeń za uszkodzony pojazd, koszty leczenia i uszczerbek na zdrowiu przysługuje im jeszcze rekompensata za doznaną krzywdę psychiczną.
Szeroki katalog roszczeń odszkodowawczych
Przyczyną niedochodzenia zadośćuczynienia jest nie tylko brak świadomości o istnieniu takiego świadczenia odszkodowawczego. Drugą przyczyną jest nieumiejętność dostrzeżenia różnić pomiędzy odszkodowaniem, a rekompensatą za ból i cierpienie. Utożsamianie tych dwóch świadczeń jest nadal bardzo popularną praktyką. Dla rozwiania wszelkich wątpliwości warto napisać, że odszkodowania za wypadek obejmują szkodę o charakterze majątkowym np. uszkodzony pojazd, zniszczone mienie, zwrot kosztów za leczenie, rehabilitację, a także utracony dochód. Zadośćuczynienie jest próbą zrekompensowania strat emocjonalnych, jakie poniósł poszkodowany na skutek zdarzenia np. ból fizyczne, cierpienie psychiczne.
Zadośćuczynienie – jak wywalczyć wysokie stawki?
Każdy poszkodowany ma prawo do dochodzenia rekompensaty za poniesione krzywdy fizyczne i psychiczne. Okres przedawnienia roszczenia o zadośćuczynienie wynosi analogicznie do odszkodowania za wypadek komunikacyjny 3 lata od daty zdarzenia. Wyjątkiem są zdarzenia określone mianem przestępstwa tutaj termin przedawnienia to 20 lat. Jak starać się o zadośćuczynienie? Należy złożyć rzetelnych wniosek poparty dokumentacją do właściwego ubezpieczyciela, u którego sprawca wypadku zakupił polisę OC. Pamiętajmy, że zadośćuczynienie ma charakter całkowicie uznaniowy, dlatego od wnikliwości naszego uzasadnienia do wniosku zależeć będzie wysokość przyznanej rekompensaty. Niestety nie znajdziemy w żadnych przepisach prawa jasnego taryfikatora, który określałby jakie zadośćuczynienie jest nam należne po konkretnym zdarzeniu. W określeniu wysokości rekompensaty pomocne jest tylko orzecznictwo sądowe. Dlatego obserwując na bieżąco sprawy odszkodowawcze toczące się w sądach wiemy jakie stawki zadośćuczynienia przyznawane są za ból i cierpienie w konkretnych wypadkach. Niestety nierzetelny wniosek odszkodowawczy może zaważyć na wysokości uzyskiwanego roszczenia. Dochodzenia pieniędzy nie ułatwia też fakt, że nagminną praktyką Towarzystw Ubezpieczeniowych jest zaniżanie wysokości przyznawanego zadośćuczynienia. W takiej sytuacji warto skierować sprawę na etap postępowania sądowego. Nawiązując współpracę z kancelarią odszkodowawczą możemy uzyskać znacznie wyższą rekompensatę. Według naszych statystyk CODEX uzyskuje średnie o 60-70% wyższe zadośćuczynienia. Rzetelna argumentacja, umiejętności negocjacyjne, wiedza prawna i śledzenie bieżącego orzecznictwa to klucz do sukcesu.