Obecnie Sąd Najwyższy rozstrzyga spór pomiędzy ubezpieczycielami a poszkodowanymi w wypadkach samochodowych. Dzięki planowanemu orzeczeniu ofiary wypadków, które miały miejsce do 20 lat wstecz będą miały ponowną możliwość odzyskania pieniędzy wydanych na rehabilitację. Na wniosek rzecznika finansowego została już wydana sentencja uchwały głosząca, że: "ofiarom wypadków samochodowych przysługuje finansowanie prywatnego leczenia przez ubezpieczyciela". Do tej pory często zakłady ubezpieczeniowe nie chciały zwracać kosztów leczenia nierefundowanych przez NFZ.

NFZ i rehabilitacja powypadkowa

Chyba każdy z nas kto choć raz korzystał z zabiegów refundowanych przez NFZ wie jak wygląda sytuacja z wielomiesięcznym czasem oczekiwania. Dla ofiar wypadków ważne jest niezwłoczne skorzystanie z rehabilitacji , która niejednokrotnie jest jedynym ratunkiem na odzyskanie pełnej sprawności. Długie oczekiwanie na niezbędną pomoc może doprowadzić do trwałego uszczerbku na zdrowiu, do którego nikt z nas nie chce dopuścić.

Prywatna rehabilitacja po wypadku

Wiele poszkodowanych decydując się na prywatną rehabilitację często ma problem z odzyskaniem pokrycia jej kosztów. W przypadku wyroków sądowych często pojawiały się rozbieżności w werdyktach stąd interwencja rzecznika finansowego u Sadu Najwyższego z prośba o zajęcie określonego stanowiska.

"Klienci skarżyli się, że decydując się na prywatne leczenie, musieli angażować własne środki. Dopiero potem mogli starać się o ich refundację. Niestety często musieli robić to na drodze sądowej, po wykazaniu, że w ramach publicznego systemu nie byliby leczeni odpowiednio szybko i z użyciem najskuteczniejszych procedur medycznych" – tłumaczy Krystyna Krawczyk, dyrektor wydziału Klienta Rynku Ubezpieczeniowo-Emerytalnego w Biurze Rzecznika Finansowego.

Sentencja Sądu Najwyższego

W dniu 20 maja 2016 roku opublikowana została sentencja uchwały Sądu Najwyższego, stwierdzająca, że: "osoby, które ucierpiały wskutek wypadku samochodowego, mogą żądać od ubezpieczyciela pokrycia kosztów leczenia i rehabilitacji w prywatnej klinice". Otworzy to możliwość dochodzenia zwrotu kosztów prywatnej rehabilitacji nie tylko przyszłym poszkodowanym, ale także osobom, których roszczenia nie uległy przedawnieniu (roszczenia związanie z urazami ciała w wypadkach ulegają przedawnieniu po 20 latach) - mogą one złożyć reklamację. Sad Najwyższy swoje stanowisko doprecyzuje w uzasadnieniu. Rzecznik finansowy ma nadzieję, że tak rozstrzygnięta sprawa ułatwi osobom poszkodowanym dochodzenie swoich praw w sądzie , ale także sprawi, że ubezpieczyciele poprawią swój stosunek do pokrycia kosztów rehabilitacji i leczenia, co jest dla nich bardziej opłacalne niż późniejsze wypłacanie odszkodowań i rent za uszczerbek na zdrowiu.

"Ubezpieczyciele prawdopodobnie będą starali się objąć ich opieką medyczną tuż po wypadku, zanim zaczną szukać na własną rękę możliwości leczenia czy rehabilitacji. Będą oferowali poszkodowanym możliwość rehabilitacji we współpracujących z nimi placówkach. Mamy tylko nadzieję, że będzie to obsługa na poziomie adekwatnym do potrzeb poszkodowanych. W innym wypadku, będziemy znowu angażowani w pomoc w sporach dotyczących korzystania z usług innych klinik niż polecone przez ubezpieczyciela" – ocenia Aleksander Daszewski, radca prawny w Biurze Rzecznika Finansowego.

ZNAJDŹ NAS:

FACEBOOK

źródło: materiały prasowe rf.gov.pl