Zniszczone ogrodzenia, połamane barierki, pomalowane elewacje budynku, zniszczone instalacje- to tylko nieliczne szkody jakie mogą nas spotkać gdy ulicą przy które mieszkamy przejdzie manifestacja. Takie –nieszczęścia niestety mogą również Ciebie spotkać.
Ale co potem? Co zrobić aby uzyskać należne odszkodowanie?
Po pierwsze upewnij się czy masz dobrowolne ubezpieczenie
Zazwyczaj Twój zakład ubezpieczeń odpowiada w takiej sytuacji, jednak na rynku występują warianty ochrony przed dewastacją, w których znajdują się wyłączenia związane z zamieszkami, rozruchami czy aktami terroru.
Czy w takiej sytuacji TU może odmówić wypłaty odszkodowania? Zgodnie z art. 827 k.c. ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania tylko w przypadku winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa ubezpieczonego.
Jeżeli nie masz ubezpieczenia?
Jeśli posiadasz informację kto dokonał uszkodzenia możesz zwrócić się bezpośrednio do sprawcy. Zazwyczaj będzie to niemożliwe lub znacznie utrudnione gdyż są oni trudni do zidentyfikowania albo niewypłacalni.
Czy możesz wystąpić z roszczeniem do organizatora? W tej sytuacji wykazać związek pomiędzy tym, co się stało, a winą organizatora. W takiej sytuacji skorzystać z uregulowań ustawy „Prawo o zgromadzeniach” i wystąpić z roszczeniem do przewodniczącego (organizatora) zgromadzenia. Zgodnie z art. 10 ust. 3 tej ustawy przewodniczący (organizator) odpowiada za zgodny z przepisami prawa przebieg zgromadzenia oraz jest obowiązany do przeprowadzenia go w taki sposób, aby zapobiec powstaniu szkód z winy jego innych uczestników. Jeśli mimo to w trakcie zgromadzenia jakikolwiek z uczestników spowoduje szkodę, organizator będzie razem z nim odpowiadał solidarnie za jej naprawienie.