Dziennie dochodzi do ok 100 wypadków (statystyki policyjne), liczba kolizji jest znacznie wyższa. Podczas gdy ceny OC znacznie wzrastają, każdy chce uzyskać godne odszkodowanie. Poszkodowany bardzo często spotykaja się z sytuacją, w której otrzymane roszczenie nie wystarczy nawet na pokrycie naprawy pojazdu. Co zrobić w takiej sytuacji? Jak może nam pomóc rzeczoznawca?
Dochodzenie roszczenia z OC sprawcy wiąże się z oceną stanu pojazdu po kolizji/wypadku i sporządzeniu kosztorysu przez rzeczoznawcę samochodowego, który wyznaczony zostaje przez ubezpieczyciela. Poszkodowani spotykają się z praktyką zaniżania szkody poprzez zastosowanie kruczków takich jak:
- stosowanie zamienników lub podróbek
- obniżenie kosztorysu z wykorzystaniem amortyzacji części
- niższa stawka za roboczogodzinę
Otrzymując tak przygotowaną wycenę szkody nadal poszkodowany
ma możliwość wywalczenia wyższej kwoty, do wyboru są trzy drogi: odwołanie się od decyzji, skierowanie sprawy do sądu lub skorzystanie z dopłaty do odszkodowania. Najpopularniejsza jest ostatnia z opcji badź skorzystanie z kancelarii odszkodowawczej, która za niego bedzie prowadzić dalsze spory z ubezpieczycielem.
Opinia wydana przez rzeczoznawcę samochodowego powołanego przez Towarzystwo Ubezpieczeniowe moze budzić wątpliwości. Jeśli chcemy uargumentować roszczenia
należy skorzystać z rzetelnej, profesjonalnej i fachowej pomocy niezależnego rzeczoznawcy samochodowego. Jest to związane z dodatkowymi kosztami jednak stawia poszkodowanego w sytuacji pozwalającej na skuteczne negocjacje z ubezpieczycielem. Bardzo trudno jest obalić odpłatną opinie niezaleznego rzeczoznawcy.
ZNAJDŹ NAS:
FACEBOOK
