Spadające sople lodu to pewnie, jak uważają niektórzy - drobiazg. Jednak z punktu widzenia odpowiedzialności budzi wątpliwości.
Jedno jest pewne – zasada odpowiedzialności – zasada winy. Trudne do obrony jest twierdzenie, że odpowiedzialności za spadający sopel można rozpaprywać na zasadzie ryzyka, na podstawie 434 k.c lub 433 k.c
Przy rozpatrzeniu podmiotu odpowiedzialnego należy wziąć pod uwagę, w zależności od stanu faktycznego, odpowiedzialność właściciela nieruchomości, najemcy, zarządcy, wspólnoty, spółdzielni mieszkaniowej, właściciela odrębnej własności do lokalu. Najwięcej kontrowersji budzi rozdział odpowiedzialności wspólnoty mieszkaniowej (zarządcy) a właściciela mieszkania. Trzeba powiedzieć, wcale nie w żartach, że odpowiedzialność będzie spoczywała na tym kto odpowiadał za część nieruchomości, z której zwisał sopel. Jeżeli z dachu, rynny, gzymsu – odpowiedzialność wspólnoty (zarządcy), jeżeli z okna, balkonu to w grę będzie wchodzić odpowiedzialność właściciela mieszkania.