W tym krótkim liście chciałam podziękować Państwu za starania jakie zostały włożone w dochodzenie odszkodowania dotyczącego wypadku z 2007 roku. Wtedy straciliśmy z mężem i syna i wnuka. Zdaję sobie sprawę z tego, że mie ma takiej kwoty by uciszyć mój ból, smutek i rozpacz. Dlatego też nie chcę dłużej ciągnąć tej sprawy. Nie mam siły, zdrowia i pieniędzy by oddać sprawę do sądu. Wątpliwe jest czy sąd orzekłby większą kwotę. Zgadzam się na tę sumę, którą Państwo wynegocjowaliście.
Zleć nam swoją sprawę
Załatw wszystko przez internet.
Zleć sprawę